środa, 13 lipca 2016

Walka z czasem trwa. Ale chyba przegram tym razem.

Moi drodzy. Odpowiadając na Wasze pytania informuję, że pracuję nad algorytmem, który byłby w stanie dawać sensowne typy w początkowej fazie sezonu. Przydałby nam się na starcie Ekstraklasy, angielskiej Premier League czy niemieckiej Bundesligi. Niestety na ten moment wygląda na to, że nie zdążę. Może następny sezon tak zaczniemy jeżeli uda się przetestować algorytm w jakiejś lidze, która startuje w zimie. Na początku sezonu warto tak czy inaczej skupić się na obserwacjach zespołów, zmian w kadrach, zmian w sposobie gry, skuteczności itd. Czasu niestety nie starczyło, nie pomógł fakt, że w ostatnim okresie bardzo gorącą było wokół Zawiszy, klubu, który nie ukrywam jest mi bliski. Nie życzę nikomu, żeby taki los spotkał Wasze kluby, które kiedyś mogą znaleźć się w tarapatach. Nie życzę kibicom z żadnego miasta, żeby w okresie problemów władze miasta, tak jak to się stało w Bydgoszczy, ściągnęły klub na samo dno, zamiast pomagać przetrwać kryzys. Wszystko wskazuje na to, że Zawisza rozpocznie od B-klasy, grając domowe mecze gdzieś poza Bydgoszczą. Zawisza Bydgoszcz mógłby  bez problemu zagrać w IV lidze w miejscu likwidowanej spółki WKS Zawisza S.A. ale nie ma no to zgody prezydenta Bydgoszczy, który prowadzi jakąś prywatną walkę z jakąś grupą którą nazywa "kibolami". Przy okazji degraduje jednak klub z 70-letnią tradycją. Co ta walka ma wspólnego ze Stowarzyszeniem Piłkarskim "Zawisza", które kilka lat temu wywalczyło z Zawiszą awans do II ligi zachodniej i przekazało drużynę miejskiej spółce WKS Zawisza,  to wie tylko sam zainteresowany. A stadion zbudowany za 100 milionów złotych kilka lat temu będzie stał pusty przez długie lata.

Zawisza rusza w B-klasie, a ludzie w tym mieście zakochani w futbolu i w tym klubie nie są już chyba w stanie nic więcej zrobić. Była manifestacja pod ratuszem, była wielokrotne próby nawiązania rozmów Zarządu SP Zawisza z prezydentem Bydgoszczy. Ale wygląda to jak rzucaniem grochem w ścianę. Może dostał z partyjnej centrali PO takie polecenie, że ma zniszczyć ten klub na pokaz i postrach dla innych miast?




Ten tekst publikuję także ku przestrodze. Uważajcie komu oddajecie władzę w mieście. Władze w Bydgoszczy przejął Rafał Bruski, polityk z Platformy Obywatelskiej i zniszczy na Zawiszy co tylko zdoła, uniemożliwiając odbudowę klubu na wiele długich lat. Mi także taki scenariusz wydawał się kiedyś zupełnie niemożliwy, ale to się jednak dzieje naprawdę. O tym co się dzieje w Bydgoszczy możecie przeczytać między innymi na moim blogu o Zawiszy klikając na link poniżej. 

Odbudowa futbolu w Bydgoszczy potrzebuje porozumienia wszystkich środowisk. Bez kibiców nie ma futbolu.



Tak nawiasem mówiąc pierwsze wersje algorytmu do określania typów powstawały w czasach IV ligi na Zawiszy prawie 10 lat temu. Nie było wtedy żadnego typera na oficjalnych stronach i na jakimś sparingu w zimie przed sezonem kumpel namówił mnie żebym go przygotował. 

Pierwsza wersja powstała w kilka nocy. Cześć jego funkcjonalności działa w algorytmie Futbol w Liczbach do dzisiaj :)
Co ciekawe, typowało się tam dokładny wynik. Miał znaczenie nie tylko wynik 1X2, ale też różnica bramek między typem a rzeczywistością.  Tak właśnie w czasie studiów uczyłem się obsługi baz danych.

 czytaj też: 

Apel do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Razem ratujmy IV ligę na Zawiszy. Jest jeszcze czas. To się może udać.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz