W zeszłym sezonie 41 punktów po 30 kolejce wystarczyło do zajęcia miejsca w grupie mistrzowskiej Pogoni i Lechii.
Piast na półmetku sezonu zasadniczego ma tych punktów już 34, zatem postanowiłem nieco bliżej przyjrzeć się fenomenowi zespołu z Gliwic. Kto ciągnie ten zespół?
Została zastosowana identyczne metodologia sporządzania rankingu jak w przypadku poprzednich Mistrzów Polski czyli Lecha Poznań i Legii Warszawa.
Piast Gliwice; rankingi zawodników po 15-tej kolejce sezonu 2015/2016 |
Na obecnym etapie sezonu Piast ma ranking 2.49, a więc lepszy niż ubiegłoroczni Mistrzowie Polski.
W jedenastce zawodników znajdujących się najczęściej na boisku znajduje się niestety zaledwie czterech Polaków.
Pełne 1350 minut rozegrali Jakub Szmatuła oraz Radosław Murawski. Murawski rozgrywa fenomenalną rundę jesienną, a zdaniem wielu obserwatorów stać go na jeszcze lepszą grę.
Kornel Osyra oraz Marcin Pietrowski brali udział w 14 spośród 15 ligowych spotkań Piasta.
W mniejszym wymiarze czasowym, ale bardzo udanie prezentują się Bartosz Szeliga (ranking na poziomie 2.63) oraz Mateusz Mak (2.76).
Josip Barisić pozyskany z Zawiszy nie jest tak skuteczny jak w ubiegłym sezonie, ale przy większej ilości zwycięstw Piasta punktuje i tak lepiej (2.73) niż strzelając 8 goli dla Zawiszy Bydgoszcz rok temu (2.37). Piłkarze jak mantrę często powtarzają, że najważniejszy jest wynik zespołu. Na powyższym przykładzie widać to bardzo wyraźnie.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Piastunek jest Martin Nešpor. Widzieliśmy już 6 ligowych bramek tego zawodnika. Jego ranking 2.88 punktu na każdą ligową minutę spędzoną na boisku, to wynik naprawdę okazały.
Warto zauważyć, że z grona 11 zawodników najczęściej biegających po murawie tylko bramkarz i Marcin Pietrowski nie wpisali się jeszcze na listę strzelców. Pozostali już to zrobili. Trudno zatrzymać zespół, którego siłą jest uniwersalność, wymienność pozycji. Siła ofensywy Piasta nie opiera się na jednym czy dwóch zawodnikach. Większość z nich jest w stanie stanowić zagrożenie pod bramką rywala.
Trudno w tej chwili powiedzieć, czy Piast będzie w stanie utrzymać obecny poziom sportowy przez cały sezon. Czy władze klubu będą w stanie utrzymać najlepszych zawodników w kadrze Piasta na wiosnę? Życie pokazało już niejeden raz, że łatwiej zatrzymać na boisku Mistrzów Polski niż podczas transferowego "polowania". Jak ambitnym projektem jest nowy Piast Gliwice przekonamy się w nadchodzącym okienku transferowym.
Jedno nie podlega dyskusji: grę Piasta ogląda się z przyjemnością. Szybkość konstruowania akcji, skuteczność, koncentracja, powodują, że Piast ciągle punktuje z zadziwiającą regularnością.
Wszystko na to wskazuje, że już w grudniu będziemy mogli ogłosić awans Piasta do mistrzowskiej ósemki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz